geodeta
Data dodania: 2012-03-03
Dzisiaj umówiliśmy również geodetę. Poszło sprawnie.
Po wytyczyniu domu dopiero dotarło do mnie jak dużą część południowej strony działki straciliśmy przez takie a nie inne umiejscowienie domu.(jak wspominałam wcześniej, po północnej stronie lecą kable swiatłowodowe które uniemożliwiają wykonaywanie prac ziemnych- sprawa w sądzie, czekamy na termin)
Blaszak został przez głównego inwestora obłożony płytą osb :), bo niestety nie wszystkie blaszane ścianki przetrwały poprzedni jeszcze sezon.. jakby to powiedzieć ..rozeszły się ;/