Drzwi - wejściowo wyjściowe
takie sobie wymarzyliśmy ;)
Miały być we wtorek ale są dziś. Wtorkowy montaż nie doszedł do skutku bo inwestor nie przygotował otworu na montaż warstwowy :/
Panowie byli w zeszłym miesiącu powiedzieli, poszerzyć otwór do 102 cm, zakleić zamki w bloczkach i nie docieplać do końca. Jakaś niemoc umysłowa musiała mnie dopaść wtedy bo nic z tego nie zrobiłem. Zapisałem i zapamiętałem wszystkie uwagi co do drzwi wewnętrznych (ta sama ekipa będzie je montowac) ale zupełnie nic nie przygotwałem na przybycie zewnętrznych. Więc we wtorek i środę późnymi wieczorami musiałem wykuć, poszerzyć. zalepić, zatynkować, wyrównać oścież i wyciąć styropian.
Niestety na mrozie tynk nie chciał wyschnąć. Na szczęścię panowie zadeklarowali, że taśmę montażu warstowego przyjadą dokleić za kilka dni. Miło :) Dzwi są zatem prawie zamontowane ale trzymają się mocno.